Warsztaty kreatywnego pisania w bibliotece w Świeciu

Z okazji festiwalu książki dla dzieci i młodzieży "Literacki odlot", zorganizowanego przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Świeciu, przeprowadziłam warsztaty kreatywnego pisania. 

Wyzwania pisarskie, które zaproponowałam, zainteresowały i wciągnęły młode uczestniczki zajęć. Zaczęłyśmy od rozgrzewki z zabawą w "bo", proponowaną w pierwszym tomie książki "Filozofuj z dziećmi!" Łukasza Krzywonia. Ćwiczenie polega na argumentowaniu stwierdzenie swojego poprzednika, dzięki czemu powstaje opowieść typu: "Mama zbiegła ze schodów, bo usłyszała krzyk. Usłyszała krzyk, bo córka zawyła z bólu. Córka zawyła z bólu, bo..." itd. Taka rozgrzewka pomogła uczestnikom poczuć się swobodnie i bezpiecznie.

Następnie stworzyłyśmy mądrości życiowe, czy złote myśli, losując rzeczowniki abstrakcyjne, takie jak miłość czy dzieciństwo, i dodając do nich rzeczowniki bardzo konkretne, jak rzeka, czapka, nożyczki. Zadanie pochodzi z "Kreatywne pisanie. Narzędziownik pisarza", którą napisałam kilka lat temu. Podobnie, jak zadanie z kończeniem rozpoczętych zdań tak, żeby uzyskać coś humorystycznego lub bardzo życiowego.

Kolejnym krokiem było stworzenie postaci w oparciu o ilustracje, własną wyobraźnię i podpowiedzi rzucane przez "Karty pisarza", nad którymi intensywnie pracuję i testuję na ludziach ;) Do ujęcia bohatera w ramy wykorzystaliśmy też kartę fabuły (link do niej znajdziecie poniżej). Z gotowym bohaterem można już rzucić wyzwanie snucia opowieści, ale że grupa młoda i mało doświadczona, przed pisaniem historii stworzyliśmy tytuły książek, które pasowałyby do naszych postaci i przygotowanych w tym celu ilustracji.

Myślę, że pierwsze wprawki pisarskie ucieszył uczestniczki. Spotkanie było pełne śmiechu, historii z życia wziętych i tych totalnie magicznych. Dla mnie warsztaty to zawsze duża porcja pozytywnej energii i inspiracji.

Wśród powyższych zdjęć znajdziesz siedem zdań do dokończenia. Spróbuj stworzyć z każdego z nich mądrość życiową.